Życiorys
Cyryl Lukaris (1572 – † 1638), znany także jako Cyryl III był patriarchą Aleksandrii (1602-1620) i patriarchą Konstantynopola od 1620 r. aż do swojej śmierci w 1638 roku. Do Polski został wysłany przez patriarchę Melecijusza Pigasa z misją powstrzymania uni brzeskiej, czyli połączenia cerkwi prawosławnej z kościołem łacińskim w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Na miejscu Cyryl skontaktował się z rektorem Akademii Wileńskiej, który wyłożył mu podstawy teologii Reformowanej.
Jako patriarcha Aleksandrii nawiązał kontakt z kościołem anglikańskim, w tamtym czasie mocno jeszcze broniącym teologii Reformowanej, później natomiast, już jako patriarcha Konstantynopola współpracował z holenderskimi kalwinistami przez co popadł w konflikt z herezją rzymskiego katolicyzmu. Współpraca z kalwinistami przejawiała się na różne sposoby. Nie tylko wysyłał wielu młodych, greckich teologów na uniwersytety do Szwajcarii, Anglii i Holandii ale także przez wiele lat korespondował z kilkoma europejskimi protestantami, co ostatecznie doprowadziło do przyjęcia przez niego wiary Reformowanej i napisania konfesji.
Poniżej spisana w 1629 roku Reformowana Konfesja Cyryla Lukarisa, Reformowanego patriarchy Konstantynopola!
Wschodnie wyznanie chrześcijańskiej wiary
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Cyryl, Patriarcha Konstantynopola, tym, którzy pytają o wiarę i kult Kościoła Greków, czyli Kościoła Wschodniego, jak on myśli o wierze prawosławnej, we wspólnym imieniu wszystkich chrześcijan publikuje tą zwięzzłą Konfesję na świadectwo zarówno przed Bogiem, jak i przed człowiekiem, ze szczerym sumieniem i pozbawionym wszelkich zatajeń.
Rozdział 1 – o naturze Boga
Wierzymy w jednego Boga, prawdziwego, wszechmogącego i nieskończonego, trójosobowego, Ojca, Syna i Ducha Świętego: Ojca niezrodzonego; Syn zrodzony przed wiekami przez Ojca i współistotny Mu; i Duch Święty, pochodzący od Ojca przez Syna i współistotny Ojcu i Synowi. Te trzy Osoby w jednej istocie nazywamy Trójcą Przenajświętszą – aby całe stworzenie mogło Go zawsze błogosławić, uwielbiać i adorować.
Rodział 2 – o Piśmie Świętym
Wierzymy, że Pismo Święte jest nauczane przez Boga; którego autorem jest Duch Święty i nikt inny. W co powinniśmy wierzyć bez wątpienia; napisano bowiem: „Mamy też mocniejsze słowo prorockie, a wy dobrze czynicie, trzymając się go jak lampy, która świeci w ciemnym miejscu;” (2 Piotra 1:19). Dlatego świadectwo Pisma Świętego ma większą władzę niż świadectwo Kościoła.
Nie jest bowiem tym samym, że jesteśmy nauczani przez Najświętszego Ducha i abyśmy byli przez człowieka; albowiem człowiek z powodu swojej niewiedzy może się mylić, oszukiwać i dać się zwieść, lecz Pismo Święte nie oszukuje, nie jest zwiedzione, ani nie podlega błędowi; lecz jest nieomylne i posiada wieczną władzę.
Rodział 3 – o predestynacji
Wierzymy, że najlepszy Bóg przed założeniem świata przeznaczył do chwały tych, których wybrał, nie mając żadnego rozsądnego względu na ich dzieła i nie mając żadnego motywującego powodu do tego wyboru, z wyjątkiem Jego upodobania, miłosierdzia Bożego. W podobny sposób, zanim świat powstał, odrzucił tych, których On odrzucił.
i jeśli ktoś spojrzy na absolutną moc i autorytet Boga, jeśli ktoś spojrzy na to odrzucenie, niewątpliwą przyczyną będzie wola Boża; i jeśli ktoś ponownie zwróci się ku prawom i regułom dobrego porządku, których powyższa opatrzność używa w rządzeniu światem, uzna, że przyczyną jest Jego sprawiedliwość. Albowiem Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy.
Rodział 4 – o stworzeniu
Wierzymy, że trójosobowy Bóg, Ojciec, Syn i Duch Święty, jest Stwórcą stworzeń widzialnych i niewidzialnych. A przez niewidzialne rozumiemy moce anielskie, ale przez widzialne niebo i to, co pod niebem. A ponieważ Stwórca jest z natury dobry, uczynił dobrymi wszystko, co stworzył; ani też nie może nigdy być Twórcą zła.
Jeśli jednak w przyrodzie jest jakieś zło, jest ono albo od diabła, albo od człowieka. Prawdziwą i nieomylną zasadą jest bowiem to, że Bóg w żadnym wypadku nie jest sprawcą zła i którego na podstawie słusznego rozumowania nie można zła przypisać Bogu.
Rodział 5 – o Bożej opatrzności
Wierzymy, że wszystkim rządzi Opatrzność Boża, którą powinniśmy uwielbiać, ale nie wtrącać się z ciekawością, uznając ją za przekraczającą nasze zrozumienie; sami też nie jesteśmy w stanie dokładnie zrozumieć przyczyn tego zjawiska. Dlatego w tej sprawie uważamy, że powinniśmy raczej z pokorą zachować ciszę, niż bezproduktywnie oddawać się próżnym dyskursom.
Rodział 6 – o Upadku
Wierzymy, że pierwszy człowiek stworzony przez Boga upadł w raju, gdy lekceważąc Boże przykazanie, poddał się zwodniczej radzie węża. I dlatego dziedziczny grzech spłynął na jego potomstwo; aby nikt nie narodził się według ciała, kto nie nosi tego ciężaru i nie doświadcza jego owoców na tym świecie.
Rodział 7 – o wcieleniu Syna Bożego
Wierzymy, że Syn Boży, Pan nasz Jezus Chrystus, ogołocił samego siebie, to znaczy przyjął ludzkie ciało, poczęty z Ducha Świętego w łonie zawsze Dziewicy Maryi; i stając się człowiekiem, narodził się aby cierpieć, zostać pogrzebanym i zmartwychwstać w chwale, i w ten sposób zapewnić wszystkim wierzącym zbawienie i chwałę.
Którego też wyczekujemy, aby przyszedł sądzić żywych i umarłych.
Rodział 8 – o mediacji Chrystusa
Wierzymy, że nasz Pan Jezus Chrystus, siedzący po prawicy Ojca, jest tam pośrednikiem i wstawia się za nami, jako jedyny sprawując urząd prawdziwego i prawdziwego arcykapłana i pośrednika; dlatego też On sam troszczy się o swoich i przewodniczy Kościołowi, ozdabiając go wszelkiego rodzaju błogosławieństwami i zawsze go ubogacając.
Rodział 9 – o wierze
Wierzymy, że bez wiary nikt nie zostanie zbawiony. I to nazywamy wiarą, która usprawiedliwia w Chrystusie Jezusie, którą życie i śmierć Pana naszego Jezusa Chrystusa nam zapewniła, i którą głosi Ewangelia, i bez której nie można podobać się Bogu.
Rodział 10 – o Kościele
Wierzymy, że to, co nazywa się Kościołem katolickim, obejmuje ogół wiernych w Chrystusie, niezależnie od tego, czy zasnęli i są w swoim domu w Ojczyźnie, czy też pielgrzymują w drodze; którego to Kościoła żaden człowiek śmiertelny w żaden sposób nie może być głową. Pan nasz Jezus Chrystus jest Sam jedyną Głową i sam dzierżący ster, stoi na czele zarządzania Kościołem.
Niemniej jednak, ponieważ przebywające tam Kościoły partykularne tutaj są widoczne i dla porządku każdy ma swojego Prezydenta. Nie jest on właściwie nazywany głową tego konkretnego kościoła, ale przez nadużycie, ponieważ jest jego wiodącym członkiem.
Rodział 11 – o dyscyplinie
Wierzymy, że członkowie Kościoła katolickiego są świętymi wybranymi do życia wiecznego; z którego losu i wspólnoty wykluczeni są hipokryci; chociaż dostrzegamy i widzimy, że w poszczególnych kościołach plewy mieszają się z pszenicą.
Rodział 12 – o Duchu Świętym
Wierzymy, że podczas swego pobytu tutaj Kościół jest uświęcany i nauczany przez Ducha Świętego. On jest bowiem prawdziwym Pocieszycielem, którego Chrystus posyła od Ojca, aby nauczał prawdy i usuwał ciemność z umysłów wiernych. Prawdą jest bowiem i pewne, że Kościół w drodze może się mylić i zamiast prawdy wybrać fałsz. Z których błędu i zwiedzenia wybawia nas jedynie nauka i światło Przenajświętszego Ducha, a nie śmiertelnego człowieka; chociaż może się to dokonać za pośrednictwem takich, którzy wiernie pełnią służbę w Kościele.
Rodział 13 – o usprawiedliwieniu
Wierzymy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, a nie przez uczynki. Kiedy jednak mówimy przez wiarę, mamy na myśli odpowiednik wiary, czyli sprawiedliwość Chrystusową; na którym opiera się wiara, pełniąc funkcję ręki, pochwyca tą sprawiedliwość i stosuje ją do nas dla zbawienia. Co deklarujemy, że służy podtrzymaniu, a nie szkodzie uczynkom. I że nie można zaniedbywać uczynków, gdyż są one niezbędnym środkiem do świadczenia wiary i potwierdzenia naszego powołania, czego uczy nas sama prawda.
Jednak uczynki w żaden sposób nie są wystarczające, aby dodać śmiałości przed trybunałem Chrystusowym i domagać się zapłaty na podstawie zasługi i zbawienia posiadacza; i że o tym świadczy ludzka słabość. Ale sprawiedliwość Chrystusa zastosowana do tych, którzy upamiętali się i przypisana im jako jedyna, usprawiedliwia i zbawia wierzącego.
Rodział 14 – o woli człowieka
Wierzymy, że u tych, którzy nie są odrodzeni, wolna wola jest martwa; w żaden sposób nie są w stanie czynić tego, co dobre; i cokolwiek czynią, jest grzechem; lecz u tych, którzy zostali odrodzeni przez Ducha Świętego, wolna wola odradza się i działa, choć nie bez pomocy łaski. Tak więc, aby odrodzony człowiek mógł czynić dobro, konieczne jest, aby był prowadzony i powstrzymywany przez łaskę, bez której jest zraniony i ma tyle ran, ile otrzymał od zbójców, którzy schodzili z Jerozolimy do Jerycha; tak że sam z siebie jest bezsilny i nie może nic zrobić.
Rodział 15 – o sakramentach
Wierzymy, że w Kościele istnieją tajemnice ewangeliczne, które Pan przekazał w Ewangelii, i że są to dwie tajemnice. Bo tylko dwie zostały nam dane. I ten, który je ustanowił nie dostarczył nic więcej. I że składają się one ze słowa i elementu; i że są pieczęciami Bożych obietnic i przynoszą łaskę, mocno się tego trzymamy. Aby jednak Tajemnica była doskonała i pełna, konieczne jest, aby materia ziemska i akt zewnętrzny zgadzały się z użyciem tej rzeczy ziemskiej, która została ustanowiona przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, zjednoczonego ze szczerą wiarą; bo gdy w odbiorcach brakuje wiary, cała Tajemnica nie zostaje zachowana.
Rodział 16 – o chrzcie
Wierzymy, że chrzest jest tajemnicą ustanowioną przez Pana, której nikt, kto nie przyjmie, nie ma komunii z Chrystusem, z którego śmierci, pogrzebu i chwalebnego zmartwychwstania wypływa cała cnota i skuteczność chrztu; dlatego też tym, którzy zostali ochrzczeni, jak nakazano w Ewangelii, nie wątpimy, że ich grzechy, czy to dziedziczne, czy te, które popełnili ochrzczeni, zostały odpuszczone.
Aby ci, którzy obmywają się w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, zostali odrodzeni, oczyszczeni i usprawiedliwieni. Ale co do drugiego powtórzenia chrztu, nie mamy przykazania, abyśmy powtarzali chrzest. Dlatego powinniśmy powstrzymać się od tej nieprawidłowości.
Rodział 17 – o Wieczerzy Pańskiej
Wierzymy, że inną tajemnicą ustanowioną przez Pana jest to, co nazywamy Eucharystią. Albowiem tej nocy, gdy Pan oddał samego siebie, biorąc chleb i błogosławieństwo, powiedział do Apostołów: “Bierzcie, jedzcie; To jest moje ciało.” A wziąwszy kielich i składając dziękczynienie, powiedział: „Pijcie z niego wszyscy. To jest moja Krew, która za was będzie wylana; to czyńcie na moją pamiątkę.“ Paweł dodaje: „Ilekroć bowiem będziecie jedli ten chleb i pili ten kielich, śmierć Pana zwiastujecie, aż przyjdzie” (1 Kor. 11:24-26).
Oto prosta, prawdziwa i autentyczna tradycja tej cudownej Tajemnicy, w której sprawowaniu i administrowaniu uznajemy i wierzymy, że jest prawdziwa i rzeczywista obecność naszego Pana Jezusa Chrystusa; niemniej jednak takie, jakie przedstawia i oferuje nam nasza wiara, a nie takie, jakiego na próżno uczy przeistoczenie. Wierzymy bowiem, że wierni uczestniczący w wieczerzy spożywają Ciało naszego Pana Jezusa Chrystusa nie przez zmysłowe naciśnięcie i rozpuszczenie komunii zębami, ale przez duszę realizującą komunię.
Albowiem ciało Pańskie nie jest tym, co oczami widzi się w tajemnicy i co otrzymuje, ale tym, co wiara duchowo pojmowana nam przedstawia i czym obdarza. Skąd prawdą jest, że jemy, uczestniczymy i przyjmujemy komunię, jeśli wierzymy. Jeśli nie wierzymy, jesteśmy pozbawieni wszelkich korzyści płynących z Tajemnicy; zatem pić kielich w tajemnicy, to tak naprawdę pić krew naszego Pana Jezusa Chrystusa, w ten sam sposób, w jaki mówi się o ciele. Jak bowiem Założyciel dał przykazanie dotyczące swego własnego ciała, tak też uczynił to w sprawie swojej własnej krwi, przykazanie to nie powinno być okaleczone według upodobania każdego; raczej należy zachować w całości tradycję instytucji.
Kiedy zatem godnie uczestniczymy i całkowicie uczestniczymy w tajemnicy Ciała i Krwi Pana Jezusa Chrystusa, jesteśmy już, wyznajemy, pojednani z Głową naszą i zjednoczeni z Nim, stanowiąc z Nim jedno ciało, z pewnymi nadzieję, że także będziemy współdziedzicami w Królestwie.
Rodział 18 – o stanie pośmiertnym
Wierzymy, że dusze tych, które zasnęły, są albo w błogosławieństwie, albo w potępieniu, w zależności od tego, czego każdy dokonał. Gdy bowiem odejdą od swoich ciał, natychmiast odejdą albo do Chrystusa, albo na potępienie. Gdy ktoś zostanie znaleziony po śmierci, otrzymuje odpowiednią zapłatę, a po śmierci nie ma upamiętania. Albowiem czasem łaski jest życie teraźniejsze.
Dlatego ci, którzy są tutaj usprawiedliwieni, odtąd w żaden sposób nie będą podlegać potępieniu. I znowu, wszyscy, którzy nie zostaną usprawiedliwieni, gdy zapadną w sen, odziedziczą wieczne potępienie. Z tego wynika, że nie powinniśmy uznawać bajki o czyśćcu; ale utrzymywać w prawdzie, że każdy powinien upamiętać się w obecnym życiu i szukać przebaczenia grzechów przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, jeśli chce zostać zbawiony. I tak właśnie jest.
Posłowie
Przypuszczamy, że to nasze zwięzłe Wyznanie będzie znakiem, któremu będą sprzeciwiać się ci, którzy lubią nas niesprawiedliwie oczerniać i prześladować. Ale my, odważni w Panu, jesteśmy pewni, że On nie zaniedbuje swoich i nie porzuci ich, ani też nie pozostawi całkowicie laski złośliwej na losie sprawiedliwych.
Datowane w Konstantynopolu w marcu 1629 r. Cyryl, patriarcha Konstantynopola.
Zapomniany męczennik
Mat. 24:9 Wtedy wydadzą was na udrękę, będą was zabijać i będziecie znienawidzeni przez wszystkie narody z powodu mego imienia.
I rzeczywiście obawy Cyrla sprawdziły się. Jego Reformowane Wyznanie stało się powodem wielkiego sprzeciwu świata opanowanego przez diabła. W związku z napisaniem konfesji Cyryl został podstępnie oskarżony o zdradę stanu wobec Murada IV, sułtana Imperium Osmańskiego, następnie aresztowany i uduszony.
Jego wyznanie wiary zostało wyklęte przez kościoły prawosławne na Synodzie w Konstantynopolu (1638 i 1642), w Jassach (1640) i Soborze Jerozolimskim (1672). Wyznanie Dozyteusza jest bezpośrednią odpowiedzią i potępieniem podstawowych założeń teologii Reformowanej wyrażonych w wyznaniu Lukarisa. Poniżej znajduje się pełne wyznanie Cyryla Lukarisa.
Oto miłość tego świata do dzieci Bożych.
Aby uzyskać więcej informacji w języku polskim, kliknij tutaj.