Menu Close

To będzie dla was znakiem / This Shall Be a Sign Unto You

      

James D. Slopsema

Łuk. 2:11-12 11. Dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan. 12. A to będzie dla was znakiem: Znajdziecie niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie.

Wydano dekret Cezara Augusta, że ​​cały świat powinien zostać opodatkowany. Ten podatek sprowadził Józefa do małego miasteczka Betlejem. Zwyczajem było płacenie podatków w mieście, z którego pochodziła rodzina. Ponieważ Józef pochodził z domu Dawida, udał się do Betlejem, miasta Dawida, aby wypełnić swój obywatelski obowiązek.

Towarzyszyła mu Maria. Maria była poślubioną żoną Józefa. Oznacza to, że była prawnie poślubiona Józefowi. Jednak zgodnie ze zwyczajem ona i Józef nie znali się jako mąż i żona. Czekali na ucztę weselną. Ale Maria była brzemienna. Józef nie był ojcem tego dziecka. To dziecko zostało poczęte przez Ducha Świętego. Dziecko, które nosiła, było długo oczekiwanym Chrystusem.

W Betlejem Maria urodziła syna. Były to najbardziej niezwykłe i cudowne narodziny w całej historii. Niezwykłe było to, że Maria urodziła jako dziewica. Ale jeszcze bardziej zadziwiające jest to, że przez to narodzenie Syn Boży wszedł w ludzkie ciało.

Wszystko, co jest wspomniane o tym cudownym narodzeniu, to, że

Łuk. 2:7 …urodziła swego pierworodnego syna, owinęła go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.

Narodziny tak cudownego dziecka muszą zostać ogłoszone. I tak anioł z nieba został posłany, aby oznajmić Jego narodziny. Co ciekawe, anioł przybył z tymi radosnymi nowinami nie do książąt kraju ani do nauczycieli ludu, ale do skromnych pasterzy spoza Betlejem, którzy czuwali nad swoją trzodą w nocy.

Rozważamy sedno tego przesłania w ramach tej mediacji.

Ostry kontrast!

Od anioła pasterze dowiedzieli się o narodzinach wielkiej osoby.

Dziś bowiem w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan”

Narodził się Zbawiciel! Zbawiciel to wybawiciel, który uwalnia od nieszczęść i przynosi szczęście.

Ludzie pod panowaniem rzymskim zaczęli nazywać swojego cesarza, Cezara Augusta, zbawicielem. Ale Cezar wcale nie był zbawicielem. W najlepszym razie ulżył w fizycznej biedzie i ucisku niektórych. Bardziej prawdopodobne jest, że przyczynił się do cierpienia zdobytych przez siebie ziem. Prawdopodobnie został okrzyknięty zbawicielem, ponieważ tego wymagał od ludzi.

Anioł ogłosił narodziny prawdziwego Zbawiciela — takiego, który prawdziwie wybawi ludzi z ich nieszczęścia i nędzy i przyniesie im szczęście, jakiego żaden Cezar nigdy nie mógł zapewnić. To dziecko było prawdziwym Zbawicielem, ponieważ jest Chrystusem, Panem.

Jest Chrystusem, Namaszczonym. Oznacza to, że jest On Tym, który został namaszczony przez Boga na proroka, kapłana i króla. Jahwe dawno temu obiecał zesłać takiego Chrystusa. Wszyscy starotestamentowi prorocy, kapłani i królowie byli cieniami i typami wielkiego Namaszczonego, który miał nadejść. Jako Namaszczony, to dziecko narodzone w Betlejem miało przynieść ludzkości zbawienie Boże.

Tutaj nacisk kładzie się na królewski urząd dziecka. Jest Chrystusem, Panem. Pan to ten, który posiada i w ten sposób rządzi innym. Tak samo jest z Chrystusem. On jest Panem Królem, jak zwróciła się do jego praojca Dawida Batszeba:

1 Król. 1:31 Niech żyje mój pan, król Dawid, na wieki!

Ponadto, urodził się w mieście Dawida. Zwraca to uwagę na fakt, że jest obiecanym synem Dawida, którego królestwo Bóg ustanowi na zawsze. Pod Jego panowaniem i w Jego królestwie lud Boży znajdzie swoje zbawienie. Jego zbawienie zatem znacznie przewyższa wszystko, co mógłby przynieść Cezar.

W ostrym kontraście do tego była skromność Jego narodzin. Został owinięty w pieluszki i położony w żłobie. Jest to wspomniane dwukrotnie — raz, gdy Łukasz opisuje narodziny Chrystusa w wersecie 7, a drugi raz przez anioła, który ogłasza narodziny Jezusa pasterzom w wersecie 12. Znaczenie jest jasne. Został owinięty w koc, który był zabezpieczony. Został położony w żłobie. Jak to się stało, wyjaśniono wcześniej w tym rozdziale. W gospodzie nie było miejsca. Dlatego Maria i Józef musieli schronić się w stajni, prawdopodobnie w jednej z jaskiń na obrzeżach Betlejem.

Jakże niezwykłe, że ktoś przeznaczony do takiej wielkości narodził się w tak skromnych okolicznościach!

Ważny znak!

Według anioła pieluszki i żłób miały służyć jako znak dla pasterzy.

Biblia mówi wiele o znakach. Znak był czymś niezwykłym, co służyło do udowodnienia prawdy tego, co zostało powiedziane lub obiecane. Znak w pewien sposób przedstawiał również to, co miał udowodnić. Wszystkie cuda Jezusa były znakami, które potwierdzały i przedstawiały Jezusa jako Zbawiciela. Według Księgi Izajasza 7:14 samo dziewicze narodzenie Chrystusa było znakiem:

Izaj. 7:14 Dlatego sam Pan da wam znak. Oto dziewica pocznie i urodzi syna, i nazwie go Emmanuel.

Czasami ludzie prosili o znak, ponieważ to, co im powiedziano, nadwyrężyło ich wiarę. Na przykład Zachariasz prosił o znak, ponieważ miał trudności z uwierzeniem w obietnicę anioła, że ​​on i jego żona będą mieli syna na starość, który będzie poprzednikiem Chrystusa. I dano mu znak. Stał się głuchy i niemy na znak swojej niewiary.

Anioł dał również znak pasterzom. Właśnie ogłosił narodziny najbardziej niezwykłej, ważnej osoby w całej historii. Teraz Bóg potwierdził ten fakt pasterzom i kościołowi wszystkich wieków znakiem.

Czytamy nie o jakimś znaku, ale o konkretnym znaku. Znak, który dał anioł, jest znakiem Boga, że ​​Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan, narodził się. Znakiem jest to, że miał zostać znaleziony owinięty w pieluszki, leżący w żłobie.

To służy jako znak właśnie dlatego, że wyraźnie wskazuje na sposób, w jaki to dziecko ustanowi swoje chwalebne królestwo i przyniesie zbawienie ludowi Bożemu. Ten znak nie ma sensu dla tych, którzy szukają ziemskiego królestwa i zbawienia. Większość Żydów w czasach Jezusa szukała ziemskiego królestwa i zbawienia. Szukali przywrócenia dni chwały Dawida i Salomona, które przyniosłyby Izraelowi ziemskie bogactwo i władzę. Wielu w dzisiejszym kościele szuka ziemskiego królestwa Boga. Wyobrażają sobie niebo tutaj na ziemi, w którym wszystkie nieszczęścia nękające ludzkość w historii, zostaną ostatecznie przezwyciężone.

Skromne narodziny Jezusa w żłobie nie wskazują na takie królestwo. Gdyby dzieło Jezusa polegało na ustanowieniu ziemskiego królestwa z ziemskim zbawieniem i chwałą, oczekiwalibyśmy dziecka urodzonego w pałacu królewskim, któremu towarzyszyłyby jakieś niezwykłe okoliczności, robiące wrażenie nawet na królewskiej rodzinie świata.

Skromne narodziny Jezusa mogą służyć jako znak Zbawiciela, którym jest Chrystus Pan, tylko wtedy, gdy zrozumiemy, że królestwo, które Jezus przyszedł ustanowić, i zbawienie, które w nim zapewnia, są niebiańskie i duchowe.

Królestwo Boże jest niebiańskie i duchowe.

Jest to duchowe królestwo, w którym Chrystus rządzi sercami i życiem ludzi w taki sposób, że chętnie kłaniają się przed Nim i służą Mu jako Królowi. Jest to królestwo sprawiedliwości, w którym tylko sprawiedliwi są obywatelami i w którym służą Bogu w sprawiedliwości, zgodnie z Jego prawem. Jest to królestwo, w którym sprawiedliwi żyją z Bogiem w intymnej przyjaźni i społeczności, aby cieszyć się Nim na zawsze. Jest to królestwo, które ma swoje początki w tym wieku, ale znajduje dopełnienie w wieczności w nowym stworzeniu. To królestwo, w którym, gdy zostanie ukończone, nie będzie bólu, smutku, nocy ani łez. To królestwo, w którym znajdziemy nasze zbawienie. A to zbawienie jest cudownym wyzwoleniem od grzechu i śmierci.

Skromne narodziny Jezusa są znakiem tego, w jaki sposób Jezus ustanowi takie królestwo.

Jezus ustanawia swoje królestwo i przynosi zbawienie ludowi Bożemu tylko na podstawie zadośćuczynienia. Musi wziąć na siebie grzechy ludu i ponieść całą ich karę. Musi również postępować w doskonałym posłuszeństwie i sprawiedliwości w ich imieniu i dla nich.

To dzieło zadośćuczynienia pochłonie całe Jego życie, osiągając punkt kulminacyjny na krzyżu.

Skromne narodziny Jezusa są znakiem tego wielkiego dzieła zadośćuczynienia, niezbędnego do ustanowienia wielkiego królestwa Bożego. Wskazuje ono na większe ubóstwo naszego grzechu, w które wszedł Chrystus. Ostatecznie wskazuje na krzyż.

Właściwy odbiorca.

Ciekawe, że znak ten został dany skromnym pasterzom, a nie przywódcom kościoła w Jerozolimie.

Pasterze byli częścią wybranej resztki obecnej w Izraelu, która z wiarą wypatrywała przyjścia Zbawiciela. Ich wiara jest widoczna z faktu, że szukali Dzieciątka Jezus, a następnie rozprzestrzeniali to, co widzieli i słyszeli. Stoi to w ostrym kontraście z niewiarą przywódców kościoła, którzy ani nie szukali Chrystusa, ani o Nim nie mówili. Dziecię z Betlejem narodziło się dla zbawienia i dobra tych pasterzy. Taka jest siła przesłania anioła:

narodził się wam Zbawiciel, którym jest Chrystus Pan

I tak znak został również dany tym pasterzom. Jakie zdumiewające rzeczy powiedziano o tym dziecku! Potrzebowali znaku, aby potwierdzić swoją wiarę. Znajdowali dziecko owinięte w pieluszki, leżące w żłobie. Ci skromni, niewykształceni pasterze zrozumieli znaczenie znaku. To dlatego, że widzieli to z wiarą. I z wiarą pokrzepioną tym znakiem pasterze radośnie rozprzestrzenili wszystko, co zobaczyli i usłyszeli.

My również musimy patrzeć na ten znak okiem wiary. Kiedy to zrobimy, zobaczymy wielkiego Pana Króla posłanego, aby ustanowić wieczne królestwo Boże, w którym my i kościół wszystkich wieków znajdziemy zbawienie Boże.

Czy to widzisz?

Następnie podążaj za pasterzami w radosnym rozprzestrzenianiu dobrej nowiny o narodzinach i dziele naszego Zbawiciela.

Aby uzyskać więcej informacji w języku polskim, kliknij tutaj.

Show Buttons
Hide Buttons